Article about: Biogramy Walenty Nowak W latach 1932 – 1935 był z-cą dowódcy 52 pułku piechoty Strzelców Kresowych w Złoczowie, od stycznia 1937 roku dowódcą 48 pułku piechoty
Biogramy Walenty Nowak
W latach 1932 – 1935 był z-cą dowódcy 52 pułku piechoty Strzelców Kresowych w Złoczowie, od stycznia 1937 roku dowódcą 48 pułku piechoty Strzelców Kresowych w Stanisławowie. Dowodząc tym pułkiem, we wrześniu 1939 roku stanął w obronie Ojczyzny i przeszedł z nim szlak bojowy 11 Karpackiej Dywizji Piechoty pod dowództwem Bronisława Prugar-Ketlinga. 11 Karpacka Dywizja Piechoty oceniana jest przez historyków wojskowości jako najbardziej zwarta i zdyscyplinowana jednostka bojowa polskiego czynu zbrojnego we wrześniu 1939 roku.
Wpisał: Michał Pająk
16.03.2010.
W tym dziale prezentujemy wspomnienia uczestników bitwy pod Iłżą oraz ich dalsze losy. Z powodu nieubłaganego upływu czasu apel kierujemy głównie do Rodzin weteranów. Zachęcamy Państwa do nadsyłania zapamiętanych relacji przekazywanych czasem tylko ustnie w rodzinnym gronie, życiorysów, ich dalszych losów oraz wszelkich informacji i dokumentów które związane są z ludźmi walczącymi pod Iłżą w 1939 roku.
- kapral Jan KLOC, kompania karabinów maszynowych, 52 pułk piechoty Strzelców Kresowych ur. 24.IX. 1912 w Staromieściu, powiat rzeszowski, województwo lwowskie. Czynną służbę wojskową odbywałem w 52 pułku piechoty od 9.II.1934 roku w Złoczowie w kompanii karabinów maszynowych, gdzie ukończyłem szkołę podoficerską w stopniu kaprala oraz szkołę średnią mając zamiar wstąpienia do szkoły podchorążych zawodowych w Grudziądzu, lecz przeszkodziła temu zamiarowi wojna z Niemcami w 1939 r. Dalej służyłem w 52 pp, już jako żołnierz nadterminowy. Po mobilizacji rejon zborny 52 pp miał być w okolicy Radomia. Ze Złoczowa cały 52 pp jechał transportem kolejowym na północny-zachód w rejon zgrupowania. W okolicach Skarżyska- Kamiennej d-ca 3 batalionu mjr Stanisław Kramer wydał rozkaz zatrzymania się i udania się żołnierzy na kolację. Ja pozostałem jeszcze na platformie, kiedy konwój został zaatakowany przez samolot Luftwaffe. Pilot niemiecki ostrzeliwał cały transport z broni maszynowej. Wtedy bez najmniejszego namysłu i bez żadnego rozkazu dowódcy chwyciłem będący na trójnogu ckm wz. 30 i zacząłem strzelać do wrażego samolotu. Wiedziałem że powinien być przy mnie amunicyjny którego wołałem rozpaczliwie. Wystrzelałem przy tym jedną serię tj. 15 naboi smugowych, ppanc. i świetlnych, lecz seria okazała się za niska. Na szczęście przybiegł w samą porę do pomocy taśmowy, a ja będąc przekonany, że podtrzymuje taśmę, oddałem następną serię do powracającego pilota, który skierował na mnie serię swego karabinu. Ja byłem jednak szybszy i w pikującego stukasa walnąłem serię tym razem celną. Usłyszałem że silnik zgasł a następnie zobaczyłem jak na filmie , że wyskoczyło z niego dwóch pilotów niemieckich na spadochronach. W dowód uznania za odwagę i przytomność umysłu dowódca pułku awansował mnie do stopnia plutonowego. W związku z szybko poruszającymi się wojskami niemieckimi, zaczęliśmy na rozkaz na rozkaz dowództwa wycofywać się przez Wisłę w stronę wschodnią przez Lublin, aż do Bugu. Przed Rawą Ruską zostaliśmy zaatakowani przez Armię Radziecką. Z 29.IX na 30.IX dowódca z goryczą zakomunikował nam że dziękuje za dotychczasowe trudy i zaangażowanie wojenne, ale ze względu na silnych dwóch wrogów, zwalnia nas z przysięgi na wierność Polski i rozwiązuje naszą jednostkę gdyż możemy się jeszcze przydać Ojczyźnie. Część naszych żołnierzy przeszła w stronę wschodnią a część na zachodnią. Ja udałem się w stronę zachodnią z bronią w ręku. Tu nad Sanem porzuciwszy broń każdy na własną rękę udawał się w strony rodzinne.
Jan Kloc po powrocie do domu aktywnie brał udział w tworzeniu struktur ZWZ- AK gdzie kontynuował walkę z najeźdźcą hitlerowskim. Po zakończeniu wojny nie złożył broni , wstąpił w struktury WiN. Aresztowany w 1949 roku, przebywał w więzieniu do 1956 roku, kiedy to został zwolniony w związku z ogłoszoną amnestią. Prezentowany fragment pochodzi z wspomnień spisanych w grudniu 1997 roku, udostępniony Stowarzyszeniu przez syna, Mariusza Kloca. Jan KLOC zmarł w 1998 r. w Rzeszowie.
I made a few posts of relevant photos once before which had a few views but no offers of any suggestions or answers to what i asked, hopefully can revive the post through here.....
Biogramy Walenty Nowak
11 Karpacka Dywizja Piechoty oceniana jest przez historyków wojskowości jako najbardziej zwarta i zdyscyplinowana jednostka bojowa polskiego czynu zbrojnego we wrześniu 1939 roku.
Would anyone know the source (not the web page) for this quote "11 Carpathian Infantry Division is assessed by military historians as the most compact and disciplined Polish combat unit armed action in 1939." (Google translate)? I had an uncle in this division in 1935 and require this information for biographical research.
Re: photos of Second Republic 1918-1939
.
by Rigel
Bookmarks